Barierołamacz – Bariery są tylko w Twojej głowie!
Artur Świercz razem z ekipą, której byłem częścią udowodnił, że w naszym życiu nie ma przeszkód nie do pokonania, a już szczególnie na Runmageddonie.
Jeżeli kiedykolwiek zastanawiałeś się czy dasz sobie radę z przeszkodami na trasie Runmageddon… to zapraszam do lektury! Jestem pewien, że pod koniec będziesz już znał odpowiedź!
1. Kto to jest Artur Świercz
Historia zaczyna się w 1991 roku. Dokładniej 2 grudnia, ale w każdym dokumencie jako dzień urodzenia pojawia się data 5 grudnia. Od samego początku Artur pokazywał światu, że z nim nie można zadzierać i że nie ma rzeczy, które są w stanie go powstrzymać. Co prawda, dopiero po latach ktoś ochrzcił go Barierołamaczem, ale na to miano zasłużył już w momencie narodzin.
Ale od początku…
Artur Świercz urodził się z… otwartym kręgosłupem. Diagnoza: przepuklina oponowo – rdzeniowa, czyli wada wrodzona, która przejawia się najcięższym i najbardziej złożonym typem rozszczepu kręgosłupa. Nikt się tego nie spodziewał. Choroby nie wykryto podczas badań prenatalnych. Artur trzy dni walczył o życie [stąd wspomniana już data 5 grudnia]. Początkowo, Jego rodzice usłyszeli od lekarzy wyrok: Państwa syn może nie chodzić, nie mówić, nie rozwijać się poprawnie. Jednak kolejne godziny pokazały, że na świat przyszedł prawdziwy wojownik, który prawidłowo odbierał bodźce i poruszał rączkami. Ze słów specjalistów spełniło się jedno: niesprawne kończyny dolne.
Runmageddon /materiały prasowe
Więcej o Arturze możecie przeczytać na INTERIA SPORT
Artur Świercz, od najmłodszych lat porusza się na wózku. Nigdy jednak, ani na moment, się nie poddał. Każdego dnia walczy o lepsze jutro, nie tylko dla siebie, ale także jako radny, dla innych niepełnosprawnych. We wrześniu powalczył także o to, by osiągnąć kolejny cel w życiu – pokonać Runmageddon jako pierwsza osoba na wózku. Podchwyciliśmy temat i dzięki zapałowi BoratOCR, Chodowsky OCR, który zaprosił mnie do tego projektu – zbudowaliśmy niepowtarzalną drużynę, a dzięki firmie Stabilo Cushions Artur śmigał na trasie specjalistycznym sprzętem.
2. Przygotowania do złamania kolejnej bariery
Start w Runmageddon to wyzwanie dla każdego! Artur miał dodatkowe utrudnienie w postaci niesprawnych nóg i poruszania się na wózku po trudnej trasie biegu OCR! Jak pokonać niektóre przeszkody jak ściana 3 metrowa albo komandosa lub poledance?
Z tego też powodu, pewnego dnia Artur pojawił się razem z Łukaszem Chodowskim i Kamilem Nadolnym i Dariuszem Stokowskim na treningu w OSPRO.
Nie bardzo wiedziałem jak Artur sobie poradzi na przeszkodach i co jest w stanie wykonać. Dlatego zaczęliśmy od prostych elementów bardziej siłowych. Okazało się, że na linę wszedł bez problemu z dwa razy pod rząd!!! Wtedy już wiedziałem, że gość ma mega silną łapę, a przede wszystkim się nie boi! Powiecie, że 3 metrowa lina to żadne wyzwanie, ale wyobraź sobie, że masz bezwładne nogi i jak spadniesz nie ma żadnej amortyzacji. Jakby spadł na kończyny dolne to na pewno miałby je połamane – bo nie ma tam mięśni, które mogą zabezpieczyć przed upadkiem.
Kolejną przeszkodą był Lowrig – elementy były tak zawieszone, że można przejść na samych rękach to Artur sobie radził bez problemu, nawet z nunczakami! Jak dołożyłem mu rurkę, to po prostu przeszedł ją na bicepsach bez używania nóg!
Bardzo spodobało mi się jedno zdanie, które mówi: “Nie szukajmy problemów tylko rozwiązań!”
Takie proste, a takie prawdziwe!
Dlatego stwierdziłem, że można chłopa dać na trudniejsze przeszkody!
Poszliśmy na multiriga z samych ringów! Tutaj też chciał przejść na samych łapach, ale poprosiłem go o wykonanie swingu. Było to o tyle trudne, że rozpoczęcie ruchu nogami, brzuchem było prawie niemożliwe, ale dorzucił trochę siły z rąk i poszło. Nie był to perfekcyjny swing, ale mieliśmy przed sobą jeszcze kilka treningów!
Na koniec chciałem go sprawdzić na jednej z trudniejszych przeszkód… WARIAT! Byłem mega ciekaw czy da radę! Co się okazało?
Przeszedł ją za pierwszym razem! Chwyt i bicepsy miał bardzo mocne bo trenuje sporo na siłowni! Najważniejsze było zapewnić mu asekurację pod wysokimi konstrukcjami i pomyśleć jak pokonywać wspólnie ścianki!
Zobacz jak Artur radził sobie z Wariatem na treningu TUTAJ
3. Relacja z trasy Runmageddon Rekrut, Warszawa 2019
Po kilku treningach, przygotowaniach sprzętowych (odpowiedni wózek) przemyśleniu jak pokonywać ścianki, multirigi i przeszkody wodne – przyszła pora na sprawdzenie Artura i całego teamu na trasie Runmageddon!
„Chcemy pokazać wszystkim – i niepełnosprawnym i pełnosprawnym, że wymówki nie istnieją. Bariery są tylko w głowie. Wiesz… jak się chce, to się kurde da” Artur Świercz,
Zawsze znajdziemy wymówkę, żeby czegoś nie zrobić! On szuka możliwości i sposobów żeby ROBIĆ RZECZY!
Jan Kowalska trochę jak nasze motto #trzebarobićrzeczy
Runmageddon /materiały prasowe
Razem pokonaliśmy trasę Runmageddon Rekrut w Warszawie! Artur odcinki biegowe śmigał na TERENOWYM wózku, a WSZYSTKIE przeszkody pokonał samodzielnie lub z nasza niewielką pomocą!
Wyobraźcie sobie, że „wilcze doły” czy „kratownicę” też chciał pokonać bez pomocy! Mogliśmy go tam spokojnie przenieść, bo to tylko taki spowalniacz, który i tak nikogo nie interesuje….. ALE On wyskakiwał z wózka i śmigał sam! #szanuję
Gość chyba lubi przeszkody!
Przeszkody techniczne, które pokonał bez pomocy:
- Chomik!
- Hope to rope!
- Atak szczytowy
- Multirig do kulek!
Gość mi mega zaimponował bo to nie było dla niego wyłącznie wyzwanie fizyczne, ale też musiał zaufać nam na niektórych przeszkodach.
Wyobraźcie sobie, że jesteście na 3-metrowej ścianie, leżycie na górze i macie związane nogi! Jak spadniecie, bo np. kumpel Was będzie źle asekurował lub ręka Wam się poślizgnie – to lecicie w dół i nie macie się jak wybronić…
Zobaczcie film jak się bawiliśmy na trasie!
PO CO robimy takie rzeczy?
Żeby pokazać, że Artur Świercz jest super silny?
NIE!
Żeby pokazać, że jesteśmy najlepszymi kumplami na świecie?
NIE!
Chodziło o to, żeby pokazać, że można!
Jak się tylko chce, to nie ma rzeczy niemożliwych!
Wszystkie ograniczenia wynikają z naszego pesymistycznego nastawienia w głowie lub strachu!
Oczywiście, że Artur mógłby siedzieć w domu i użalać się nad swoim losem grając w gry i jedząc fast foody lub bajeczne…
Ale nie! On wie, że ma jedno życie i chce je przeżyć jak najlepiej! #yolo
Ty też możesz szukać ciągle wymówek i stać w miejscu!
Ale tu masz przykład że warto szukać ROZWIĄZAŃ i MOŻLIWOŚCI! Nie mówię teraz tylko o sporcie…
Chciałbym Cię z tym zostawić i zmusić do jakiejś refleksji!
Jakie wyzwanie sobie stawiasz na najbliższy czas?
Runmageddon /materiały prasowe
Przyznaj się jak często poddajesz się zanim coś zrobisz? „Nie dam rady” „To nie dla mnie” ?
Zmień swoje myślenie! Zacznij szukać rozwiązań i działaj!
Obiecuję, że wtedy świat będzie łatwiejszy, przyjemniejszy i dużo ciekawszy! #trzebarobićrzeczy #gładkoprzezprzeszkody
Mam nadzieję, że Artur, cała ekipa i to ,co wydarzyło się wtedy na trasie – będzie dla Ciebie motywacją i zaczniesz więcej działać! Bo warto i da się!
Przeszkodowiec, trener, podróżnik a teraz nawet bloger. Lubi dzielić się swoim zamiłowaniem do pokonywania przeszkód.