rodzina
Czyli przyjaciele, na których zawsze mogę liczyć i którzy nigdy mnie nie zawiedli!
Jest nas 7 [razem z rodzicami]! Tak, wiem, strasznie dużo i ja też tak kiedyś myślałem. Po co mi tyle rodzeństwa…?! Większa kolejka do kompa żeby pograć, trzeba walczyć o miejsce z przodu w samochodzie [potem to już trzeba było walczyć żeby się do niego zmieścić – reszta biegła za samochodem! A po moim słabym bieganiu widać ja byłem na tyle silny, że zawsze wywalczyłem miejsce siedzące].
Ja jestem najstarszy, najsilniejszy, najprzystojniejszy itd, ale przedstawię Wam całą familię.
Karol – 2 lata młodszy, już łysy i dużo bardziej imprezowy – kiedyś. Teraz oficjalnie musi być grzeczny bo ma dwójkę dzieci i żonę Oktawię.
Maciej – 5 lat młodszy, ale dużo bardziej pracowity, uzdolniony technicznie (inżynier), a do tego robi super foty i filmy. Część z tych na stronie jest robiona właśnie przez Niego. W 2020 roku świętowaliśmy jego ślub z Kornelią już Zawistowską.
Michał – 8 lat młodszy, ale da się już z nim normalnie pogadać, do tego super gra w golfa i trenuje innych.
Kasia– najmłodsza i najładniejsza z nas wszystkich, która jest młodsza ode mnie o 14 lat. Chyba jako jedyna z nas uzdolniona plastycznie i wreszcie zaczyna bardziej interesować się sportem! ???? Współczuje jej facetowi bo kilka testów będzie musiał przejść!
Tata Jaś i Mama Małgosia mieli z nami sporo wyzwań i nie wiem jak oni dali radę Nas upilnować. Dziękuję im bardzo za wszystko czego mnie nauczyli, bo chyba dobry ze mnie człowiek wyrósł [i skromny]! Kiedyś byłem zły, że mam tyle rodzeństwa, a teraz jestem z tego mega szczęśliwy, dumny i bardzo to doceniam!
Wesele
Nie sądziłem, że ten dzień nastanie tak szybko i że będzie taki super. 26.07.2019 razem z Kasią wtedy jeszcze Kluk zdecydowaliśmy się razem pokonywać przeszkody te życiowe i na trasach RMG już na zawsze! Przygotowania do uroczystości trwały tylko 3 miesiące, ale było przy tym wiele zabawy, mało stresu i dużo oczekiwania na ten dzień! Wszystko zrobiliśmy po swojemu, na luzie i z przeszkodami – czyli tak, jak wygląda nasze życie.
Dzień niezapomniany, impreza super i utwierdziliśmy się w przekonaniu, że otaczają nas wspaniali ludzie i to dzięki Nim nasze życie jest takie barwne, pełne wrażeń i niezapomnianych przygód!
YOLO
Od tego czasu Gładko idziemy przez życie i z uśmiechem na twarzy pokonujemy kolejne przeszkody! Całość udokumentowana jest na filmie, na którym nawet zobaczycie jak tańczę…… a to się rzadko zdarza!
Ciekawostką jest to, że na weselu pierwszy raz podciągnąłem się dwa razy na jednej ręce! HIT! Zmieniam zatem dietę na bardziej %
Podróże małe i duże
Kiedy poznałem Kasię, prawie “na dzień dobry” powiedziała mi: “nie wiem co Ty robisz pod koniec roku, ale… jedziemy do Tajlandii”. No i pojechałem, no i się wciągnąłem, no i się zaczęło… <3
Teraz [o ile nie ma zawodów] – każdą wolną chwilę, każdy wolny weekend staramy się spędzać poza Warszawą. Nawet mamy niepisany zakład [czyt. challenge!] z naszym fizjoterapeutą, który podróżuje samotnie po całym świecie – “kto zwiedzi więcej krajów w roku”. Co prawda do tej pory lekko nas wyprzedza, ale w 2019 roku mieliśmy na koncie 12 państw! To niesamowita radość poznawać nowe kultury, nowe smaki, nowe widoki i nowe doznania. Radość porównywalna do szczęścia, jakie dają mi przeszkody! Ot co!
Dużo więcej o podróżach, bardzo ciekawie napisane i z pięknymi zdjęciami znajdziecie na blogu Kasi – TRZEBA ROBIĆ RZECZY
To właśnie tam są spisywane wszystkie nasze wyprawy i szalone przygody!
POZNAJ MNIE LEPIEJ
Copyright ©2021 jakubzawistowski.pl | Polityka prywatności | Regulamin | Projekt i realizacja Media Majk